Dzisiaj nikt chyba nie wyobraża sobie jazdy autem osobowym czy ciężarowym bez klimatyzacji. Jest ona również obecna w maszynach rolniczych i budowlanych, gdzie trudne warunki pracy szczególnie dają się we znaki operatorom. Dlatego nowoczesne auta zawsze są wyposażone w klimatyzację. Jak działa ten system?
Budowa układu chłodzenia
Aby powietrze dostające się do kabiny było zimne, musi zostać schłodzone. Jednak sam pęd powietrza lub praca dodatkowych wentylatorów nie pozwala na obniżenie temperatury do potrzebnej wartości. Jest to szczególnie widoczne podczas jazdy z włączonym nawiewem w upalne dni.
Układ klimatyzacji jest bardzo podobnie skonstruowany jak obwód chłodzenia silnika. Składa się z kompresora, który zwiększa ciśnienie czynnika, chłodnicy, osuszacza, zaworu rozprężającego i parownika z wiatrakiem. Całość układu można podzielić na dwie części – wysoko i niskociśnieniową. Sama praca klimatyzacji nie jest specjalnie skomplikowana i nie generuje dodatkowych trudności eksploatacyjnych.
Czytaj także: https://www.motoija.pl/montaz-instalacji-lpg-o-czym-warto-pamietac/
Zasada działania klimatyzacji
W momencie uruchomienia systemu chłodzącego pracę podejmuje kompresor. Jego zadaniem jest zwiększenie ciśnienia czynnika chłodzącego. W tym momencie znajduje się on w gazowym stanie skupienia i posiada wysoką temperaturę. Aby go schłodzić, musi zostać przetransportowany do chłodnicy zwanej skraplaczem. Tam pod wpływem stale działającego wiatraka i pędu powietrza dochodzi do gwałtownego obniżenia temperatury czynnika i zmiany jego stanu skupienia na ciekły.
W dalszym etapie gaz trafia do osuszacza, który jest rodzajem filtra pozbawiającego czynnik zanieczyszczeń i pary wodnej. Należy pamiętać, że cały układ zbudowany jest z instalacji mającej niewielki przekrój przewodów. Dlatego nawet niewielkie zabrudzenia mogą skutecznie zablokować działanie wykorzystywanych urządzeń. Chłodny czynnik pod niskim ciśnieniem zostaje poddany zmianie skupienia przez parownik i poprzez wiatrak ochładza powietrze dostające się do kabiny. Po tej czynności cały proces zaczyna się od początku.
Aby nie uszkodzić klimatyzacji, należy pamiętać o tym, by obchodzić się z nią odpowiedzialnie. Pierwszą sprawą jest regularny serwis i odgrzybianie. Druga rzecz to częstotliwość używania. Jeśli pokonujemy krótkie trasy do sklepu lub w inne miejsca, czasem lepiej jest włączyć jedynie nawiew. Schładzanie powietrza nie jest natychmiastowe więc szkoda uruchamiać go jedynie na chwilę. Sprzyja to również zużywaniu się elementów. Ostatnią sprawą jest moment uruchamiania. Powinno się to robić na niskich wartościach obrotowych silnika, aby nie uszkodzić napędu klimatyzacji.